Długo odkładałem ten projekt, leżał, rozjaśniał się, leżał, farbował się, leżał... Wreszcie wyszło to co chciałem, czyli kolorowe galaxy. "Polska szkoła" robienia galaxy się przejadła nie tylko mnie, więc sięgnąłem do zachodnich źródeł, czyli sklepów internetowych romwe, black milk, sheinside... Mniej dosłowności w wykonaniu motywu kosmosu, a więcej kolorów i abstrakcji. Nieco rozjaśniania w punkowym stylu i farbowanko a'la tie dye, ot wszystko, efekt chyba ok :)
SPRZEDANE, ale będzie więcej :)
Zapraszam do komentowania i obserwowania bloga, a i na fejsa również zapraszam: https://www.facebook.com/LuckyLoserDIY
Wow, fajnie Ci to wyszło ;)
OdpowiedzUsuńwyszło świetnie! chyba najlepsze z Twoich galaxy ;)
OdpowiedzUsuńekstra :)
OdpowiedzUsuńświetnie
OdpowiedzUsuńomnomonom ale czad, jak te prawdziwe kosmosy z blogów <3
OdpowiedzUsuńZajebista :) Jeden z lepszych projektów :)
OdpowiedzUsuńfajna jest :)
OdpowiedzUsuńoo, genialnie!
OdpowiedzUsuńBeautiful and very inspiring posts and blog! We share the same passion so let's follow each other!:)I follow you now!
OdpowiedzUsuńTwoja najlepsza, tzn w moich oczach <3
OdpowiedzUsuńO nie! Następna, która mnie uwiodła!
OdpowiedzUsuńCUDNA! :O <3
OdpowiedzUsuńdzięki za pozytywny odbiór :*
OdpowiedzUsuńwyszła lepiej niż poprzednie, zdecydowanie jest to mój faworyt! ;)))
OdpowiedzUsuń