Tak, znów to samo...
Szkielety maluję ze względu na nieuleczalne upodobanie do horrorowych motywów, a galaxy tworzę, bo mi wychodzi tak wyjebiaszczo jak nikomu (oh, ta skromność, heh). To tyle wyjaśnień dla niewtajemniczonych ;)
W najbliższych dniach będzie przybywać nowych tworów, grudniowy atak ciuchowy właśnie się zaczął !
Dziś miałem wyskoczyć na foto sesję, ale pech, niestety klops, więc z fajnych fot nici, ale co się odwlecze, to nie...
To tyle ;p
***
Wszelkie ciuchy dostępne tu: http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=4939948
Zapraszam też na fejsa: https://www.facebook.com/LuckyLoserDIY
***
Punkrock, kids:
oj Lucek Lucek, a podobno w galaxy nie chodzisz... :D
OdpowiedzUsuńMońka, bo Cię uduszę ;) To jednorazowy, spontaniczny występ :D
OdpowiedzUsuńCo racja, to racja, galaxy wychodzi Ci wyjebiaszczo jak nikomu!!!
OdpowiedzUsuń;oooooo
OdpowiedzUsuńpiękne, cudne, fantastyczne...
;)
Lucek mi się kojarzy z Lucyferem,ave saaaaaatan xD
OdpowiedzUsuńKatana,kurwa,zajebiaszcza!