Zazwyczaj koszulki maluję i barwię, ale tym razem wręcz przeciwnie. W wyniku nieprzewidzianych okoliczności shirt przeznaczony do malunku padł ofiarą igraszek rozjaśniająco-wybielających. Powstało dość hardcorowe "dzieło" w mojej ulubionej horror-punkowej estetyce ;)
Koszulka dostępne na Allegro (link gdzieś obok). Zapraszam też na fejsa i do komentowania / obserwowania niniejszego bloga.
ale koszulka :)
OdpowiedzUsuńświetna ta koszulka, bardzo fajnie u Ciebie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
świetna! ;D
OdpowiedzUsuńcool tee!
OdpowiedzUsuń