Taadaaam... Najbardziej krwiożercze zwierzątko tego wieczoru, czyli katanka w stylu UK Punk. Lata temu dość często się grzebałem w takiej estetyce, upiększając znajomym załogantom elementy garderoby, no może bardziej ostro niż w tym przypadku, ale idea ta sama. Lubię to. Blue jeans, góra chlaśnięta wybielaczem, na to malnięta "brytyjka" w stylu vintage, ćwieki i gotowe :)
Katanka dostępna na Allegro (link gdzieś obok). Zapraszam też na fejsa i do komentowania / obserwowania niniejszego bloga.
dzięki za komentarz :) //a te katany wychodzą Ci rewelacyjnie :))
OdpowiedzUsuńciekawa, ale nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńjest szansa na takie cudo w lutym? jak popłacę rachunki (uhhh) to skusiłabym się na coś takiego, boskie!! przeglądam Twojego bloga i podoba mi się sporo rzeczy, byłaby szansa żebyś zrobił coś jeszcze raz na zamówienie?
OdpowiedzUsuńzajebiste! *.*
OdpowiedzUsuń