Diabeł już nie ubiera się u Prady. Ubiera się u mnie ;)
Zupełnie zresztą jak mój dzisiejszy, blogowy gość (albo gościówa, jak kto woli), a mianowicie Pani Brysiowa a.k.a Bryszarda. Koszulkę dla niej zrobiłem dość dawno, jeszcze w czasie gdy dla większości blogerek ten motyw był zbyt "hard". I tu brawa dla Bryśki :)
Zapraszam na bloga wyżej wymienionej, prezentującego modę i urodę (i nie tylko) bez sztucznego lansu, na luzie i z dużą dawką humoru.
fajna ta dziewczyna, bo nie jakiś zagłodzony kościotrup <3
OdpowiedzUsuńBardzo ładna. :)
OdpowiedzUsuńmi się tu wszystko podoba. niezły styl, mega koszulka i "prawdziwa" kobieta!
OdpowiedzUsuńbluzka jest cudowna! ;O
OdpowiedzUsuńsuper! bluzka swietna
OdpowiedzUsuń