Łikend owocnie mi minął, dwie czapy, katanka, nieco farbowania, szycia, ćwiekowania i malowania, czyli norma wyrobiona. Śnieg za oknem, więc czapki jak znalazł :)
***
Wszelki mój ciuchowy stuff do kupienia tu: http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=4939948
***
Ciuchowe njusy również na fejsie, zapraszam: http://www.facebook.com/LuckyLoserDIY
Tak, jak bardzo nie lubię chodzić w kurtkach tak bardzo tą wyżej kocham *.*
OdpowiedzUsuńGenialne. Nie wiem jak trafiłam na tego bloga, ale coś myślę że zostanę na długo. Wreszcie blog diy nie prowadzony w stylu "sweetaśnie i modnie xoxo :****" -.-
A więc brawa.
Klask klask klask <3
Lecę do następnych notek ^^
Świetne jest to DIY w Twoim wykonaniu.
OdpowiedzUsuńPomarzyć o takim ciuchu można.
czapki są świetne!
OdpowiedzUsuńjaaaaakie cudne zdjęcia ostatnie dwa!!!! zwłaszcza ostatnie, total psycho:)
OdpowiedzUsuńCzapki ;_; Tiszert ;___; just love it so much
OdpowiedzUsuńDIY? Powaga? O cholera, zdolniacha z Ciebie! :D:D
OdpowiedzUsuńnio, 100% diy, malowane, farbowane :)
UsuńGenialna kurtka i ta czapka<3!
OdpowiedzUsuń